środa, 14 października 2015

Perska baśń bez dekoracji, czyli "Siroe" Hassego

Sire, re di Persia, Sala teatralna ICE w Krakowie; fot. I. Ramotowska
Opera Rara to dla miłośników barokowej opery pozycja obowiązkowa. Gdyby nie ściągane przez Filipa Berkowicza spektakle w najlepszej światowej obsadzie – renomowane orkiestry, wybitni śpiewacy, prawdziwe gwiazdy opery – znalibyśmy muzykę tej klasy jedynie z transmisji w telewizji Mezzo lub z wypadów – ci, których na nie stać – np. do Wiednia. Poznajemy te przedstawienia tylko w wersji koncertowej, ale za to muzycznie najlepszej. 
We wtorkowym spektaklu usłyszeliśmy dwie współczesne gwiazdy absolutnie pierwszej wielkości. Fenomenem tego przedstawienia była przede wszystkim Julia Lezhneva – nie po raz pierwszy na scenie Opera Rara, po raz pierwszy w tak dużej, jednej z głównych ról. Jej umiejętności techniczne po prostu zapierają dech.
Więcej w zakładce relacje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz