Mesjasz, oratorium
1-2. 04. 2015
Zamek Królewski w Warszawie
Zamek Królewski w Warszawie
Wystąpili: Marta Boberska, Jan Jakub Monowid, Tomasz
Krzysica, Andrzej Klimczak
Zespół Wokalny Warszawskiej Opery Kameralnej
Musicae Antiquae Collegium Varsoviense, dyr. Władysław
Kłosiewicz
Swoje najsłynniejsze oratorium napisał G.F. Haendel podobno w
ciągu trzech tygodni, latem 1741 roku. Był to czas, kiedy porzucił przynoszącą
mu sławę i dochody operę włoską, od której pod koniec lat trzydziestych
stopniowo odwracała się znudzona londyńska publiczność. Haendel, zawsze pełen
pomysłów i nowych inicjatyw, przerzucił się wówczas na pisanie oratoriów, a
sezony operowe zamienił na sezony oratoryjne.
Jednak Mesjasz nie powstał dla sceny londyńskiej. Haendel
skomponował go z myślą o skromnej scenie Dublina, do którego przybył jesienią
1741 roku z gotową partyturą i gdzie nastąpiło prawykonanie oratorium w Neale’s
Music Hall 13 kwietnia 1742 roku. Dzieło zostało przyjęte entuzjastycznie, a
scena w Dublinie wznawiała je wielokrotnie jeszcze za życia kompozytora.
Kiedy rok później Haendel wystawił Mesjasza w Londynie,
angielska publiczność przyjęła oratorium z rezerwą, jednak entuzjazm i uznanie stopniowo rosło i jeszcze za życia kompozytora wykonano je w całości co
najmniej 56 razy. Do legendy przeszła reakcja króla Jerzego II, który porwany podniosłym motywem finału drugiej części, czyli słynnym Hallelujah!, wstał z miejsca, a za nim cała publiczność koncertu. Do dziś Anglicy kultywują ten zwyczaj, a jak się przekonałam, Polacy również!
Oryginalną cechą Mesjasza jest zbudowanie libretta wyłącznie z tekstów biblijnych (głównie ze Starego Testamentu), z pominięciem partii narracyjno-dialogowych, obecnych zwykle w dziełach tego rodzaju. Ten nowatorski pomysł nadał oratorium zwartość i skoncentrowaną siłę, ale również niezwykle uroczysty charakter. Jak wszystkie oratoria Haendla również Mesjasz wymaga nie tylko dobrych głosów solowych, lecz także perfekcyjnie zgranego, ekspresyjnego chóru, który odgrywa w nim ważną, jeśli nie najważniejszą rolę.
Oryginalną cechą Mesjasza jest zbudowanie libretta wyłącznie z tekstów biblijnych (głównie ze Starego Testamentu), z pominięciem partii narracyjno-dialogowych, obecnych zwykle w dziełach tego rodzaju. Ten nowatorski pomysł nadał oratorium zwartość i skoncentrowaną siłę, ale również niezwykle uroczysty charakter. Jak wszystkie oratoria Haendla również Mesjasz wymaga nie tylko dobrych głosów solowych, lecz także perfekcyjnie zgranego, ekspresyjnego chóru, który odgrywa w nim ważną, jeśli nie najważniejszą rolę.
Fot. S. Ramotowska |
Piękny koncert!
OdpowiedzUsuń