|
Fot. I. Ramotowska |
Opera
Piramo e Tisbe Johanna Adolfa Hassego, którą mogliśmy słyszeć wczoraj w krakowskim ICE w ramach cyklu Opera Rara, to kameralny dramat na zaledwie trójkę wykonawców. Dwuaktówka Hassego okazała się dziełem nie monumentalnym i oszałamiającym trudnościami technicznymi, ale lirycznym, pełnym uczuć w ich najróżniejszych odcieniach. Znakomita orkiestra Europa Galante pod batutą Fabia Biondiego dała świetny występ. Obie głowne protagonistki - utytułowana Vivica Genaux i mniej od niej znana Desiree Rancatore - dały z siebie wszystko. Pozornie skromne, dwuaktowe dzieło okazała się dużą i bardzo przyjemną niespodzianką.
Pełna relacja
tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz