Trzeba przyznać, że po miesiącach zastoju życie koncertowe ruszyło z kopyta. Wszystkie lipcowe festiwale publikuja swoje programy, jest w czym wybierać. A szczególną przyjemność mają w tym miesiącu wielbiciele śpiewu kontratenorowego. Na dokładkę - jeśli są ruchliwi i zmotoryzowani - mają szansę posłuchać wszystkich trzech głosów!
Już w najbliższą sobotę 17 lipca w krakowkim Centrum Kongresowym ICE ulubieniec naszej publiczności Jakub Józef Orliński wystapi aż dwa razy! Organizatorzy, pewnie nie bez racji, uznali, że jego nazwisko przyciągnie wystarczającą publiczność na dwukrotne zapełnienie sali koncertowej. Artyście będzie towarzyszły orkiestra Il Pomo d'Oro. Ten skład zapewnia wysoki poziom konceertu i nie wymaga reklamy.Ale prawdziwa kumulacja będzie miała miejsce pod koniec miesiąca. 30 lipca na Kromer Biecz Festiweal wystąpi znakomity kontratenor Filippo Mineccia z towarzyszenie zaspoły Arte dei Suonatori. Jak piszą organizatorzy, to kontynuacja ubiegłorocznego pomysłu. Program został skonstruowany wokół tekstu Pasji Metastasia, niezwykle popularnej i używanej przez wielu kompozytorów. Będzie więc można usłyszeć m.in. fragmenty Pasji Caldary, Jomellego i Contiego. To autorski program, zamówiony specjalnie na ten festiwal, niektóre z utworów będą miały nawet współczesne prawykonanie!
A już dzień później, 31 lipca na Bach Festiwal Świdnica będziemy mogli usłyszeć Samuela Marinio - młodego kontratenora pochodzącego z Wenezueli, obdarzonego niezwykle czystym i jasnym sopranem. Wystapi z towarzyszeniem Capelli Cracoviensis i zaprezentuje wirtuozowskie arie Mozarta.
Jednym słowem - kontratenorowe żniwa w lipcu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz