
Nota bene - festiwal znów nakłada się czasowo na Wratislavię Cantans, co uważam za pomysł ryzykowny. Naprawdę chcecie konkurować z Philippem Jarousskim? Ser Eliotem Gardinerem i Monverdi Choir?
No i szczerze radziłabym stowarzyszeniu Dramma per Musica nieco więcej hałasu, reklamy i budowania napięcia wokół przygotowywanej premiery i pozostałych koncertów. Wyciągnijcie wnioski z frekwencyjnych porażek Opery Kameralnej i nie trzymajcie swojego festiwalu w tajemnicy!
Szczegółowe informacje w naszym kalendarium, zapraszamy również na stronę festiwalu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz