To będzie moje drugie spotkanie z Haendlowskim oratorium Israel in Egypt w Filharmonii Krakowskiej, jednak tym razem nie będzie to wykonanie "historycznie poinformowane". Wystąpi Orkiestra i Chór Filharmonii Krakowskiej, które poprowadzi Łukasz Borowicz. Wystąpi też kilkoro solistów: Alexandra Lowe, Klaudia Czyszczoń, Xenia Puskarz-Thomas, James Gilchrist i Blaise Malaba. Wykonanie przez duży chór i orkiestrę grającą na współczesnych instrumentach na pewno położy nacisk na potężne Haendlowskie chóry, zgodnie z manierą nadaną tej muzyce przez rekonstruktora oratorium Feliksa Mendelsohnna (w wykonaniu w 1857 roku brało udział dwa tysiące muzyków!).
Maestro Borowicz, fot. P. Markowski, mat. FK |
Bardziej niż potęga tego dzieła imponuje mi umiejętność, z jaką potraktował Haendel możliwości ilustracyjne muzyki, na przykład słynne egipskie plagi z buzującymi smyczkami w części ukazującej plagę szarańczy. Trudno mi też zgadnąć, jak spiszą się soliści, których przyznaję - nie znam. Tym czasem zapraszam do lektury relacji z dwóch poprzednich wykonań, których miałam okazję wysłuchać w 2017 i 2022, z pewnością nawiążę do nich w mojej relacji z dzisiejszego koncertu.
Oratorium zostanie też powtórzone jutro (21.12), a przed jutrzejszym koncertem o 16.30 w Dyskusyjnym Klubie Muzycznym można będzie spotkać się m.in. z Łukaszem Borowiczem, a także degustować apulijskie Maestro Primitivo!